Co jeśli planowaliśmy zaciągnięcie kredytu a na naszym koncie wylądowała już magiczna trzydziestka powiększona o pięć dodatkowych wiosen?
Dla takich osób sen o kredycie mieszkaniowym Rodzina na swoim skończył się w przedbiegach. Zmiany jakie zostały w ostatnim czasie wprowadzone na łamy owego kredytu zamknęły drogę dla wielu osób na finansowanie mieszkaniowe. Okazuje się również , że wiele mieszkań jest po prosto za drogich aby sprostać wymaganiom kredytu Rodzina na swoim.
Zmiany jakie zostały w niedawnym czasie wprowadzone całkowicie niweczą koncepcję dla wielu osób. Kredyt Rodzina na swoim jest kredytem , który ma prawdziwie preferencyjny charakter. A raczej miał. Dzisiaj ciężko jest sprostać bankowym i rządowym wymaganiom, które z roku na rok są coraz bardziej rygorystyczne. Dzisiaj konsumenci składają wnioski , licząc na to że uda im się zdążyć przed końcem programu. Niestety może okazać się to znacznie trudniejsze niż nam się dzisiaj wydaje.
Wiele z tych osób nie ma odpowiednich kwalifikacji aby móc ubiegać się o rządową dopłatę. Okazuje się również , że te osoby nie dopełniły wielu procedur związanych z nowymi zasadami. Przed małżeństwami szybsi są single , którzy w dobie nowych przepisów również mogą skorzystać z projektu dopłat. Kiedyś program był dostępny jedynie dla małżeństw i dla osób samotnie wychowujących dzieci. Dzisiaj tolerancja względem tak zwanych singli daje nam możliwość finansowania naszych potrzeb mieszkaniowych w kontekście samotnego życia. Jest to o tyle komfortowa sytuacja , ze do tej pory single mieli małą szansę na finansowanie kredytowe.
Mimo to metraż mieszkania singla nie może być niestety wyższy niż 30 mkw . To zdecydowanie za mało dla większości z nas. Mimo to warto zapoznać się z nowelizacją ustawy o kredycie Rodzina na swoim.