Taniejące lokum

17 marca 2013

Dwa miesiące temu wchodziliśmy w kolejny rok. Rok, który już na wstępie przyniósł nam kilka interesujących i optymistycznych zmian. Jedną z nich są taniejące mieszkania czyli zmora wszystkich kredytobiorców.

Ceny nieruchomości zaczęły w pewnym momencie przerażać. Na szczęście dzisiaj sytuacja nieco się odwróciła. Taniejące lokum to powód do uśmiechu na twarzy nie jednego konsumenta. Zwłaszcza tego, który planuje w najbliższym czasie kredyt w banku. Dzięki takim a nie innym możliwościom możemy zaoszczędzić naprawdę sporo pieniędzy.

Wystarczy jedynie, że zdecydujemy się na skorzystanie z kredytu już dzisiaj, w momencie kiedy owe kredyty należą do najtańszych od kilku ładnych lat. Co jest za to odpowiedzialne? Oczywiście każdy kto śledzi świat gospodarki doskonale wie, że stopy procentowe w ostatnim czasie ponownie spadły. Dzisiaj czekamy już tylko na ich podwyżkę, bowiem cztery redukcje z rzędu to dosyć niespotykany wynik. Dla laika jest to mało znacząca informacja. Jednak każdy zainteresowany doskonale wie czym się takie zabiegi kończą. Otóż oprocentowanie kredytów zdecydowanie zyskało na tych modyfikacjach. Tożsame są one bowiem z mniejszymi wydatkami. Oprocentowanie kredytów jest dosyć newralgicznym tematem ponieważ wiele osób zupełnie nie wie jak się je oblicza. W wielu środowiskach jest tak, że konsumenci patrzą jedynie na oprocentowanie kredytów o charakterze nominalnym podczas gdy rzetelne i dające nam jakąkolwiek informacje jest oprocentowanie rzeczywiste. Jednak w telewizyjnych reklamach zdecydowanie króluje to oprocentowanie, które nie daje nam rzeczywistego obrazu sytuacji.

Klienci są wielce zdziwieni w momencie kiedy okazuje się, że to nie ono jest wyznacznikiem. Niestety chcąc zaciągnąć kredyt musimy uważnie przyglądać się wszystkim parametrom. Bez wstępnej analizy nie mamy szans na relatywnie interesujący kredyt.