Rata kredytu obecnie

1 maja 2013

Ostatnimi czasy coraz ciężej jest wziąć kredyt. Gdyby wszystko zależało tylko od banków z pewnością byłoby to dużo łatwiejsze, gdyby z kolei głos mieli klienci, to problemów nie byłoby żadnych.

Niestety (lub „stety”) dla obu tych grup jest jeszcze KNF, który nadzoruje i narzuca pewne zasady, co sprawia, że zaciąganie kredytów nie jest tak łatwe jak byśmy sobie tego życzyli. Tak czy inaczej rynek kredytowy ma się całkiem przyzwoicie i chociaż jest słabiej niż we wcześniejszych latach, to i tak nie jest źle. Można nawet powiedzieć, że zanosi się na lepsze czasy.

W końcu stopy procentowe maleją, a więc kredyty tanieją lub stanieją wkrótce. A tym samym rata kredytu, który zaciągniemy będzie niższa. Niedawno obniżane stopy procentowe w pierwszej kolejności przyczyniły się do spadnięcia oprocentowania na lokatach bankowych. Depozyty jeszcze pod koniec 2012 roku były oprocentowane w granicach 4-5%. dziś taki stan rzeczy to rzadkość, a najczęściej spotyka się propozycje w granicach 3%. Z początku sytuacja z kredytami była zgoła inna.

Oprocentowanie w większości banków utrzymało się na podobnym poziomie, co dla klientów nie było korzystne. Jednak część banków obniżyła także oprocentowanie kredytów, co przyczyniło się do zwiększenia sprzedaży tych produktów. Rata kredytu jest zawsze dużym atutem i banki, które oferują ją mniejszą niż konkurencja zwyczajnie lepiej zarabiają. Kredyt bowiem jest o tyle specyficznym produktem, że ludzie kierują się głównie jego ceną, a nie tak jak w przypadku np. kont osobistych przywiązaniem do danego banku. Gdzie obecnie udać się po najtańszy kredyt? Tutaj odpowiedzi może być tyle samo co zapytań, bo wszystko zależy od tego jak oceni nas bank.

Warto jednak porównać ofertę dwóch – trzech banków przez Internet i dopiero po tym sprawdzić, gdzie rata kredytu będzie w naszym przypadku najmniej obciążająca nasz portfel.